Kiedy zbliża się wieczór, a ty jesteś padnięta i nie masz siły na nic, właśnie to jest ten czas aby nabrać energię na wieczór. Najgorsze jest przyjść z pracy po 18.00 i położyć się na krótką drzemkę. Gwarantuje ci, że będziesz mieć problem ze spaniem, a jak jest problem ze spaniem, to nie ma regeneracji i cały następny dzień jesteś bez energii, tyjesz, masz brak apetytu itd.
Żyjemy w takich czasach, że jeśli chcesz swoją emeryturę spędzić bez wizyt u lekarza i wydawać ciągle mnóstwo kasy na tabletki, które i tak nie działają, to musisz wziąć życie w swoje ręce i zadbać o siebie.
Uwierz mi, że będąc przed 50 – siątką, ćwiczę 2 razy dziennie, odżywiam się zdrowo, chodzę na spacery i jeszcze mam siłę aby skosić trawnik. Już dawno wyciągnęłam z tego wnioski, że im więcej ćwiczysz, tym więcej masz energii i więcej ci się chce coś zrobić.
Oczywiście pracuje tak jak każdy z was, ale nigdy nie zapomnę o treningu rano czy wieczorem. Rano uwielbiam się rozciągać lub wziąć psy i iść na spacer, do południa mam trening szujki, wieczorem BJJ lub stepy i praca. W ogóle poważne nie choruje, badania mam w normie.
Więc nic prostrzego jak postanowić sobie, że dziś zacznę z tym programem ćwiczyć. On jest prosty. Pomyśl o ćwiczeniach, włącz komputer, przełącz na mój blog z ćwiczeniami i zacznij!
Czy wieczorem można ćwiczyć? Takie pytania powtarzają się przez cały czas. To wszytko zależy jak masz życie poukładane. Czy dzieci idą o tej samej godzinie spać? Kiedy zjadam ostatni posiłek? Kiedy kończę pracę?
Ja najpóźniej ćwiczę o 20-21.00 nie pózniej, ale jak pracujesz do 22.00 to na koniec dnia można się po rozciągać…jak kot czy pies.
Dziś ćwiczenia będą na fałdki brzucha z boku, przodu i na dole. Pamiętaj o rozgrzewce 20 pajaców 4 serie.
1.Ćwiczenie wygląda trudne, ale wystarczy, że oprzesz się na dłoniach i uniesiesz rękę do góry bez skrętu 2 serie po 10 powtórzeń na początek.
2.Ustaw się jak do planku i spokojnie maszeruj dłońmi do tyłui do przodu. 2 serie po 10 powtórzeń.
3.Ćwiczenie jedno z najprostszych z tej serii do wykonania. Dłonie daj pod pośladki i unieś obie nogi do góry. 2 serie po 10 powtórzeń.