84% Dorosłych Budzi się z Bólem Pleców – 3 Sposoby i Rozwiązania

lezenie na boku

84% Dorosłych Budzi się z Bólem Pleców – 3 Sposoby i Rozwiązania

Nie ma nic gorszego niż budzenie się z bólem pleców, który rujnuje cały dzień. Według badań 84% dorosłych doświadcza tego bólu, jednak większość z nich przechodzi przez życie nie znajdując rozwiązania.Ale rozwiązanie jest znacznie prostsze niż nam się wydaje. Ponieważ prawie jedną trzecią naszego życia spędzamy śpiąc, nauka mówi nam, że pozycja, w której śpimy, może mieć ogromny wpływ na zdrowie naszego kręgosłupa i prowadzić do strasznego dyskomfortu lub bólu, którego możemy doznać.

Jeśli chcemy zmniejszyć ból pleców, powinieneś znać 3 najlepsze pozycje do spania. I przeczytaj do końca, aby dowiedzieć się, który z nich odgrywa ważną rolę w zmniejszaniu bólu pleców i szyi.

1. Spanie na boku z kolanami podciągniętymi do klatki piersiowej jest znane jako najpopularniejsza pozycja do spania. Zwijanie się do wewnątrz, jak dziecko w łonie matki, pozwala stawom odpocząć, a także tworzy dużo przestrzeni, zmniejszając w ten sposób nacisk między kręgami. Ta pozycja jest zatem szczególnie skuteczna dla osób z przepukliną dysku.

2.Może to dziwić, ponieważ często mówi się, że spanie na brzuchu nie jest idealne, ponieważ może powodować ból szyi. Wydaje się jednak, że jeśli chodzi o ból pleców, ci, którzy nie mogą spać w innej pozycji niż twarzą w dół, mogą naprawdę skorzystać. W końcu ta pozycja pomaga zmniejszyć nacisk między dyskami. Ale aby zrobić to dobrze, pamiętaj o umieszczeniu poduszki pod dolną częścią brzucha i miednicą, aby zmniejszyć obciążenie pleców.

3.Moja ulubiona pozycja w spaniu.Jeśli śpisz na boku, upewnij się, że zmieniasz lewą i prawą stronę, aby uniknąć zbyt dużego nacisku na jedną stronę, co może ostatecznie doprowadzić do braku równowagi mięśniowej. Jeśli wolisz spać w tej pozycji, umieść poduszkę między nogami, aby utrzymać kręgosłup, biodra i miednicę w prawidłowym ułożeniu.

 

Prześlij dalej ten artykuł, a pomożesz nie jednej osobie z bolącymi plecami. Dziękuję i obserwuj mój blog, gdyż zaczynam nowy sezon z nowymi wpisami. Czyli nowa dawka motywacji i nowe ćwiczenia.

metamorfoza, Gosia Klos, dietetyk