Dlaczego utrata wagi jest tak myląca i trudna? Utrata wagi, jako koncepcja, wydaje się stosunkowo prosta, to wy ją sobie komplikujecie czekając na cuda: jedz mniej kalorii i ćwicz więcej w danym dniu, a kilogramy spadną… prawda? Niestety, każdy, kto kiedykolwiek próbował diety, wie, że nie jest to takie proste. Utrata wagi może być trudna i myląca przy rozpoczęciu i choć zastanawiasz się, dlaczego tak trudno jest schudnąć, ważne jest, aby pamiętać, że osiągnięcie celów jest dalekie od niemożliwości.
Co sprawia, że utrata wagi jest tak trudna i co można zrobić, aby zdemaskować utratę wagi raz na zawsze.
Dowiedz się, co powoduje przyrost masy ciała.
Pierwszą rzeczą, na którą należy zwrócić uwagę, jest to, że przyrost masy ciała jest złożonym problemem, który może być powiązany z wieloma czynnikami, co sprawia, że utrata wagi staje się jeszcze bardziej skomplikowana.
Metabolizm, alergie, nietolerancje i istniejące wcześniej warunki, takie jak PCOS, mogą przyczynić się do przyrostu masy ciała, podobnie jak zaburzenia równowagi hormonalnej i do tego potrzebna jest wiedza osoby prowadzącej taką osobę. Żaden facet – trener nie zrozumie kobiety na treningu. Żaden facet trener nie zrozumie kobiecych hormonów, a tym bardziej jej problemów z hormonami.
„Uważam, że dla kobiet utrata masy ciała staje się trudniejsza, ponieważ nie biorą pod uwagę ich hormonów – takich jak insulina, kortyzol i estrogen, a także to, jak zmieniają się w cyklu i wpływają na metabolizm, przyrost mięśni i utratę tłuszczu”. Również zauważam, że problemy, takie jak brak wystarczającej ilości snu lub niewystarczająca ilość wody, mogą również utrudniać odchudzanie.
„Kiedy jesteś naprawdę zmęczona, często pragniesz węglowodanów”. „A kiedy nie śpisz dobrze, nie myślisz tak jasno i nie dokonujesz dobrych wyborów. To niewiarygodne, że kiedy jesteś odpowiednio nawodniona, twoje ciało działa płynniej. ”
Gdy te fizyczne problemy znikną z tabeli, możesz skupić się na pierwotnej przyczynie większości nieszczęść związanych z utratą wagi: twoim mózgu. Wiele osób „utknęło w historii” o przyczynie ich przyrostu masy ciała, myśląc, że to genetyka „Mam powolny metabolizm, albo mam pecha, albo to są moje geny”. I właśnie to jest problem, że rodzaje z góry ustalonych pojęć mogą faktycznie powodować problem, który wydaje ci się, że je znasz.
„Twoje myśli mogą w rzeczywistości stworzyć reakcję na stres w twoim systemie”. „Jeśli wierzysz we wszystkie te rzeczy i siadasz do posiłku, myśląc:„ O mój Boże, czy przybieram na wadze? Czy robię to dobrze? ”Uwalniasz kortyzol, który ma całą kaskadę hormonalną. Twój metabolizm nie działa tak skutecznie; wszystko po prostu się wyłącza i nie działa tak. ”
Łatwo jest utknąć w ryzach samo-sabotażu, jeśli nie konfrontujesz się z psychologicznymi powodami twojego przyrostu wagi.
„Kiedy ludzie tracą poczucie celu lub poczucia pasji, tworzą w mózgu tę zasadę przyjemności:„ Czuję się źle, jem pączka, czuję się dobrze „. „Tak więc, to jest po prostu samospełniająca się przepowiednia, która trwa i jeśli nie poradzisz sobie z emocjonalną stroną rzeczy, nie ma żadnej diety ani rodzaju żywności, które pomogą ci długoterminowo”.
Zalecam przeformułowanie swoich myśli wokół jedzenia tak bardzo, jak to tylko możliwe, a przede wszystkim bycie miłym dla siebie, gdy wyruszasz w podróż odchudzającą. Czyli zamień pączka na jabłko lub gruszkę i zjedz do tego 1 ząbek czarnej czekolady! Naprawdę pomoże.
„Chcesz spróbować pracować nad swoim umysłem tak samo, jak pracujesz nad swoim ciałem”? NAPISZ DO MNIE.. „Nadal możesz chcieć się zmienić i poprawić swoje ciało, ale z kochającego miejsca.
Zgłoś się do swojej metamorfozy kliknij tutaj i działaj.
Dokonuj lepszych wyborów, jedz mało i często, ćwicz codziennie. Pomyśl „czy to jest wymówka lub powód”, rób notatki… monitoruj je. Zrozum swoje ciało!