Jak mierzyć żywność bez wagi – Sprytny Sposób Dla Leniwych

Jak mierzyć żywność bez wagi – Sprytny Sposób Dla Leniwych. British Nutrition Foundation uważa, że większość ludzi nie jest świadoma tego, czym naprawdę jest „porcja”, i że świat może przejść długą drogę w kierunku rozwiązania kryzysu otyłości, jeśli ludzie po prostu nie nauczą się mierzyć porcję. W tym celu już niedługo na mojej stronie znajdzie się  nowy przewodnik, który uczy konsumentów, jakie produkty jeść i w jakich ilościach.

Dziś dam ci przykład żywności jak mierzyć bez wagi, taka jak gotowany ryż i makaron, powinna być ilością, która pasowałaby do dwóch złożonych dłoni. Gotowany filet z łososia lub grillowana pierś z kurczaka lub stek powinien być o połowę mniejszy od dłoni; pieczony ziemniak powinien być wielkości pięści.

Chodzi o to, że kontrola porcji jest rzeczywiście dobrą praktyką, ale daleko jej jest od rozwiązania kryzysu otyłości, zwłaszcza gdy patrzysz na dwie pięści makaronu na wieczorny posiłek. Prawdziwy nacisk należy położyć na wyeliminowanie przetworzonej żywności i produktów wysokowęglowych, takich jak makaron.

Po prostu nie ma wątpliwości, że przetworzona żywność stanowi sedno problemu otyłości. Ryzyko związane z dietą, wysoko dodanymi cukrami, szkodliwymi tłuszczami i syntetycznymi składnikami zostało wykazane w licznych badaniach. Krótko mówiąc, większość ludzi spożywa o wiele za dużo przetworzonej żywności, węglowodanów, niezdrowych tłuszczy, a za mało zdrowych tłuszczów. Rezultatem jest zwiększenie masy ciała i insulinooporność.

Ćwiczenia nie mogą zrekompensować szkód wyrządzonych przez dietę wysokowęglowodanową i niskotłuszczową, dlatego, że  jeśli ćwiczysz tylko 1 h dziennie, a przyjmujesz więcej kalorii albo tylko 3 duże posiłki to nie zgubisz kilogramów tylko będziesz stała w miejscu lub będziesz budować mięśnie. Większość z was w ogóle nie ma wystarczającego ruchu fizycznego, aby zrobić cokolwiek. Czynniki te uruchamiają metaboliczne i biologiczne kaskady, które pogarszają twoje zdrowie.

Innymi słowy, walka z nadwagą i otyłością często jest karmiona tanimi, wygodnymi pokarmami, z których wszystkie składają się na większą liczbę osób cierpiących na choroby serca, udar, raka i cukrzycę typu 2. Kiedy weźmiesz pod uwagę, że około 90 procent pieniędzy, które Amerykanie wydadzą na jedzenie, trafia do przetworzonej żywności, to nic dziwnego, że w Stanach Zjednoczonych istnieje problem otyłości. Powoli zaczyna to się w Europie.

Na szczęście jest promyk nadziei i nie ma to nic wspólnego z wielkością dłoni i ilością makaronu: spożywanie diety składającej się w 90 procentach z prawdziwej żywności i tylko 10 procent lub mniej przetworzonej żywności jest wykonalne celem dla większości, które mogą mieć znaczący wpływ na wagę i ogólny stan zdrowia.

Można to podsumować w trzech słowach: JEDZENIE PRAWDZIWEJ ŻYWNOŚCI.  Pamiętaj, że jeśli chcesz być zdrowa, ty lub ktoś, komu ufasz, musi spędzić trochę czasu w kuchni przygotowując własne jedzenie.

Następnie zastąp rafinowane węglowodany zdrowymi tłuszczami. Ważne jest również zoptymalizowanie stanu zdrowia jelit. Wiele badań wykazało, że otyłe osoby mają różne bakterie jelitowe niż osoby szczupłe. Możesz usuwać swoje ciało z dobrych bakterii regularnie jedząc sfermentowane pokarmy (takie jak fermentowane warzywa, zwłaszcza fermentowane z kulturą starterową, która ma szczepy, które produkują witaminę K2, surowy ser organiczny lub biorąc wysokiej jakości suplement probiotyczny.

 

Musisz się spocić i zmęczyć aby zgubić brzuch i ujędrnić ciało. Napisz do mnie jeśli jesteś gotowa na taki wycisk. 

KLIKNIJ TUTAJ

metamorfoza, Gosia Klos, dietetyk