5 Produktów bogatych więcej w białko niż Jaja

jaja i produkty białkowe

5 Produktów bogatych więcej w białko niż Jaja. W tym momencie jest to niemal banał – jeśli chcesz jeść zdrowe białko, powinieneś jeść więcej jaj. I to banał z dobrego powodu! Jajka są dla Ciebie świetne! I mają mnóstwo białka!  Chodzi o to, że jaja są doskonałym źródłem białka – ale nie są one źródłem wszystkich białek. Istnieją inne pokarmy, które mają WIĘCEJ białka niż jaja – i możesz zastąpić dowolną z tych 5 pokarmów jajami, jeśli masz już ich dość.

1. Pieczona soja

Jeśli masz ćwierć szklanki prażonej soi, zjadłaś 15 gramów białka oraz dużo potasu i błonnika. Idealne źródło, z którego można uzyskać białko.

2. Ser Gruyere

KOCHAM sery, bez wątpienia. A gruyere to jedna z moich ulubionych odmian, zarówno pod względem smaku, jak i odżywiania. Tylko jedna uncja zawiera 8 gramów białka – co jest niesamowite. Zawiera jednak również 117 kalorii, więc obserwuj wielkość porcji.

3. Suszone nasiona dyni

To niesamowite źródło magnezu, o czym wszyscy wiedzą, że są dobre. NIE wszyscy wiedzą, że dostajesz 10 gramów białka w jednej czwartej szklanki – pycha.

4. Suszona Spirulina

To suszone wodorosty to absolutnie niesamowite (i często całkowicie pomijane) źródło białka. Zaledwie dwie łyżki stołowe zawierają ponad 8 gramów białka – i tylko 40 kalorii! Spróbuj umieścić go w sałatce lub przyprawić na pieczonych warzywach, aby naprawdę spakować zawartość białka.

5. Grecki jogurt

Zwykły, beztłuszczowy grecki jogurt to potęga białka. Wypróbuj jogurt grecki, który znajdziesz w swoim supermarkecie – mają ponad 17 gramów białka i zaledwie 100 kalorii.

Czy któryś z was ma ulubione potrawy z białka? Daj mi znać w komentarzach!

Mam nadzieję, że ten artykuł ci pomógł. Niestety w Internecie jest mnóstwo porad dotyczących diety i fitnessu, które wyglądają jak dobra rada, ale w rzeczywistości sabotują odchudzanie z bardzo konkretnego powodu.

To 5 niesamowitych pokarmów bogatych w białko

Pieczona soja
Ser Gruyere
Suszone nasiona dyni
Suszona spirulina
jogurt grecki

metamorfoza, Gosia Klos, dietetyk